- zobacz Ewa, jakie fajne chłopaki. Podbijamy? - ok. Ty bierz tego z lewej. - dlaczego ja mam mieć brzydszego? - brzydszy Cię lepiej wyrucha. Mi się tak bardzo nie chce.
Bitcoin to nowa i lepsza wersja pieniądza oraz system jego transferu. Istnieje maksymalna ilość Bitcoinów, które będą dostępne - 21 milionów jednostek. Bitcoin jest podzielny, można nabyć jego ułamek. Obecnie cena Bitcoiona wynosi 190 tys. zł z potencjałem wzrostu do 700 tys. - 1,1 mln zł za jednego Bitcoina w przeciągu roku-dwóch. Bitcoina można kupić na giełdach kryptowalutowych takich jak Coinbase czy BitBay , jednakże nie powinno się ich tam przechowywać. Do przechowywania najlepszy jest sposób "offline" czyli kartka papieru lub specjalny portfel sprzętowy np. Ledger . Trzeba pamiętać, że cena Bitcoina podlega wahaniom rzędu nawet do 50%, a w bessie cena spada o 80%. Należy w odpowiednim momencie zrealizować zysk lub czekać do kolejnej hossy. Polecam dywersyfikację o inne kryptowaluty np. Ethereum. Potencjalną inwestycję należy traktować jako ryzykowną, pamiętając, że zakupu dokonuje się na własną odpowiedzialność.
NOWE BANKNOTY - Dzień dobry, czy słyszał pan, że powstanie nowy banknot 1000 zł? - Tak. Potem będzie 2000 zł, 5000 zł, 10 000 zł. - To znaczy, że jednym banknotem 10 000 zł będzie można zapłacić za zatankowanie baku? - Dokładnie tak. W POLSCE JAK W WENEZUELI - Wiesz, że byłem ostatnio w Polsce? - I co? - Płaciłem banknotem 10 000 zł za obiad, a wydali mi banknot 20 000 zł. - A dlaczego tak? - Z mniejszych nominałów produkują torebki.
- Panie doktorze, słyszę Boga. - to schizofrenia. - na pewno? - tak. Miałem jedną pacjentkę, która też mówiła, że słyszy Boga. - i co? - powiedziałem jej, że to schizofrenia. - rozumiem. Kiedyś był to normalny kontakt z zaświatem. Powstawały z tego religie. - a dzisiaj jest Pan chory psychicznie. - przecież Mojżesz słyszał Boga. Spisał przykazania. Nie mówi się o nim, że był chory. - on też rozstąpił morze. - no tak. Ma Pan rację. A Jezus? - on chodził po wodzie, rozmnażał ryby i chleb. - trochę przesadzili z kłamstwem w tamtych czasach. - dlatego nikt nie wierzy w Boga. - to co, jestem chory psychicznie? - lepiej dla Pana, żeby Pan mówił, że jest chory psychicznie, niż, że słyszy Boga. - dlaczego? - jak Pan będzie mówił, że słyszy Boga, to będzie Pan nienormalny. - dlaczego? - bo ludzie Pana wyśmieją, oplują, a w dodatku odsuną się od Pana. - dlaczego? - bo sami chcą i myślą, że pójdą do Boga. Nikt inny, tylko oni. Jak ktoś mówi o Bogu, to go nienawidzą. - a jak będę mówił, że je...
Komentarze
Prześlij komentarz